robak robak
518
BLOG

Ojcze, przebacz

robak robak Rozmaitości Obserwuj notkę 9

Chcę napisać krótko o mojej totalnej klęsce Ojcze Święty. Od wczesnej, licealnej młodości, jako gorliwy uczestnik DA O. Dominikanów w Poznaniu studiowałem z zapałem Twoje pisma. Przeczytałem przed ślubem : "Osobę i czyn" i "Miłość i Odpowiedzialność". Pod ich wpływem sięgnąłem po Maxa Schelera, o którym nawet napisałem artykuł opublikowany w Przeglądzie Powszechnym. Pisałem też w innych czasopismach, zawsze o ekologii, której wtedy jescze nie było w zrujnowanym Kraju. W 1979 roku stałem  pod ołtarzem z kolegami w Gnieźnie już o trzeciej rano z gigantycznym transparentem, który Ci uszyliśmy: "Młodzież z Papieżem - Youth with Pope" (na przekór "Młodziezy z Partią" )- zdjęcie było nawet w komunistycznej "Polityce". Podczas Twojej wizyty w Poznaniu darłem się w niebogłosy z tysięcznym chórem pod dyr. prof. Stuligrosza, śpiewając gromkie "Alleluja" Heandla. Potem zaacząłem regularnie czytać Twoje Encykliki, z ktorych najbardziej pamiętam "Redemptor Hominis". Potem czytałem prawie wszystko, co pisałeś, i słuchałem kolejnych homilii z Twoich pielgrzymek, nie tylko do Polski. Skończyłem studia. Zostałem inżynierem ochrony środowiska, bo to wydawało mi się wówczas najbardziej potrzebną dziedziną w zatrutym kraju. Działałem przy zakładaniu NZS-u na uczelni. Drukowałem tam różne rzeczy. Zawodowo przez jakieś 15 lat byłem naprawdę dobry w swej dziedzinie... inżynierem, menadżerem, dyrektorem nawet ....

I..... 

Dziś jestem rozwodnikiem, byłym pijakiem i rozpustnikiem, rencistą, walczącym o życie z depresją, nikomu niepotrzebnym ciężarem;  zostałem tytułowym samotnym "robakiem" z Psalmu 22. "A ja cóżem jest, cóżem Przebóg żywy? Robak nie człowiek, robak niesczęśliwy" (Jan Kochanowski). Jeszcze tłumaczę religijne książki, których pewnie nikt nie czyta.... resztką sił. Naprawdę resztką.  Dziś przy "Świadectwie" w TVP pobeczałem się jak bóbr. Dlaczego?... Dlaczego tak to wszystko poszło? Przepraszam, ale ja chyba NICZEGO nie zrozumiałem z Twojej nauki. Może tam w niebie, wspomnisz choć na ten ogromny niebieski transparent, który rozwinęliśy Ci wtedy tuż przed Tobą. Naprawdę chciałem, żeby to wszystko poszło inaczej .... A wyszło, jak wyszło.

Robak

 

 

robak
O mnie robak

"Bardzo nam śpieszno, żeby zbudować telegraf z Maine do Teksasu; ale być może Maine i Teksas nie mają sobie nic ważnego do zakomunikowania. … Jak gdyby głównym celem było mówić szybko, a nie mówić sensownie". (H. D. Thoreau, Walden)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości